Teraz przystąpimy do zmontowania chwytaka i zamonowania go na ramieniu. Nim jednak skupimy się na samym chwytaku przygotujmy do końca siłownik (czyli strzykawkę).
Tak jak poprzenio musimy na końcu zamontować pętle z opasek zaciskowych:
Teraz przesadzamy końcówki cięgien (czyli drutu) przez otwór w tłoku i lekko zaginamy:
Następnie za pomocą kleju mocujemy podstawę chwytaka to końcówki ramienia, jak na zdjęciach:
Teraz nadszedł czas na kluczowy moment - od niego w znacznej mieze będzie zależeć, jak będą działać nasze szczypce. Najpierw musimy wcisnąć tłok to końca i upewnić się, że szczypce są zamknięte. Następnie kładziemy strzykawkę i przekłuwamy górne ramię tak, by otwór przechodził przez małą pętlę, umocowaną do strzykawki, a jednocześnie był tak prostopadły do belek ramienia jak to możliwe.
Zaostrzonym patyczkiem przekłuwamy jeszcze raz:
a następnie mocujemy strzykawkę:
Nasza konstrukcja może się ruszać za badzo - by ją usztywnić musimy dłuższą opaską zamocować strzykawkę do osi, która łączy oba ramiona:
Niestety ja się na takich rzeczach nie znam więc ciężko jest mi cokolwiek powiedzieć na ten temat. Za to wiem jak ważna jest sama hydraulika siłowa. Z tego co zauważyłam to https://hydro-dex.com/ właśnie takiego rodzaju usługi świadczy.
OdpowiedzUsuń