poniedziałek, 28 października 2024

Pierwszy robot. Cz. 2

 

W drugiej części zajmiemy się robotem. Zaczynamy od "nóg". Standardową szpatułkę dzielimy na 2 równe częsci:




Teraz najdokładniej jak potrafimy wyznaczamy trzy punkty (w środku pomiędzy długimi krawędziami). Pierwszy punkt powinien być w odległości 0.5 cm, drugi 3 cm, trzeci 4 cm od zaokrąglonego końca szpatułki.

W wyznaczonym miejscach wiercimy wiertłem 3.2-3.5 mm, zakładając że użyjemy patyczka 3mm jako osi:

Wyznaczamy miejsce do usunięcia, tak by powstała szczelina, pomiędzy pierwszym i drugim otworem:

Bardzo, ale to bardzo ostrożnie usuwamy materiał pomiędzy otworami, tak by patyczek - oś, swobodnie się przesuwał w szczelinie:


Musimy przygotować dwa takie elementy.

Teraz z pozostawionych końcówek (tych 2 cm) wybieramy dwie, które będą "stopami", i rysujemy symetryczną oś jak na zdjęciu poniżej. 

Za pomocą kleju na gorąco przyklejamy "stopy" i nogi, dbając o zachowanie kątów prostych pomiędzy "stopami"i "nogami":


Musimy przygotować i osadzić na osi silnika dwa elementy, możemy je przygotować samodzielnie, albo wykorzystać wydruk.


Ważne,by elementy były skierowane przeciwnych kierunkach:



Musimy przygotować dwa odcinki, każdy po 1.5cm  z patyczka o średnicy 3mm:



Z małych szpatułek wycinamy dwa fragmeny - jeden o długości 4 cm, drugi - 1cm. Musimy zrobić 2 takie zestawy:





Sklejamy elementy jak na zdjęciu:



Od niezaokrąglonej strony odmierzamy 1.5 cm i w środku (w stosunku do długiej krawędzi) elementów wiercimy otwory wiertłem 3mm: 


Przycinamy 2 kolejne kawałki z 3mm patyczka; każdy po 2 cm, Wklejamy je w wywiercone otwory, jak na zdjęciu:


Teraz klejem na gorąco musimy przykleić drewniane elementy do silnika. Zaczynamy od boku, na którym jest wystający "bolec". Nakładamy klej, sporą ilość, a następnie dociskamy drewniany element, patyczkiem na zewnątrz. Wązne, by docisnąć element do samego bolca. Z drugiej strony przyklejamy tak, by patyczki były dokładnie na tej samej wysokości.


Możemy przykleić drewniane podkładki:



Z wkładu do pistoletu klejowego wycinamy krążki o grubości 3-5 mm i wiercimy otwór wiertłem o średnicy 3mm. Możemy użyć też kartonu - wyciąć prostokąty 1x1 cm i zrobić otwór:



Musimy ustawić oś tak, by plastikowe elementy były równoległe do długiej osi silnika:


Przymierzamy z obydwu stron, czy nogi pasują, zwłaszcza w ustawieniu z maksymalną odległością pomiędzy patyczkami:


Jeśli nogi nie pasują, brakuje max 1mm, możemy lekko podpiłować szczelinę od strony zaokrąglonego końca. Jeśli więcej, musimy wywiercić w obydwu nogach nowe otwory, 4 mm od krawędzi dolnego otworu:



Ponownie sprawdzamy i osadzamy nogi, zabezpieczając je krążkami. Pamiętajmy, by stopy były zwrócone w jednym kierunku:




piątek, 18 października 2024

Pierwszy robot. Cz. 1

Naszym pierwszym robotem będzie prosta konstrukcja - chodzący robot ciągnący wózek.
Potrzebujemy:

  • silniczek DC 3-6V 
  • koszyk na 2 baterie AA (i baterie)
  • włącznik bistabilny
  • przewód w izolacji
  • szpatułki lekarskie
  • inne szpatułki, małe czy duże też możemy wykorzystać do urozmaicenia projektu, aczkolwiek wystarczą zwykła
  • patyczki o średnicy 3-4 mm, 
  • 2 jednakowe nakrętki np. od wody mineralnej
  • superglue, klej na gorąco, ew. klej do drewna ekspresowy
Zaczynamy od zbudowania "wózka". Bok wózka składa się z trzech szpatułek sklejonych ze sobą. Dwie ze szpatułek musimy skrócić, odcinając na końcu 2 cm fragmenty. Co ważne - przynajmniej 2 takie odcięte elementu musimy zachować - będą nam później potrzebne.





Dwie krótsze szpatułki układamy do siebie stroną przyciętą, nieskróconą naklejamy od góry, symetrycznie:

Ważne - wózek ma 2 boki więc musimy zrobić drugi taki sam.

Następnie wiertłem o średnicy patyczka (tu 4mm) wiercimy otwory na końcach, 1 cm od końców boku. Możemy skleić taśmą malarską na końcach oba boki, w ten sposób otwory będą ze sobą zgrane:



Potrzebujemy 2 odcinki patyczka po 8 cm (tu o średnicy 4mm):


Jeśli mamy - małe szpatułki (~6-7cm) , albo jedną szpatułkę przeciętą na pół, łączymy taśmą i wiercimy otwór o średnicy patyczka  (tu 4mm) ok 1 cm od zaokrąglonego końca, co ważne - tylko z jednej strony. To będą "ręce":





Teraz - nawlekamy "ręce| na patyczek i przyklejamy (superglue) do boków jak na zdjęciu poniżej - to ogólnie będzie przód konstrukcji. Co ważne - boki układamy tak, by po pierwsze otwory były poprawnie ustawione, po drugie - by na zewnętrznej stronie były skrócone szpatułki.

W tylnej części mocujemy analogicznie drugi patyczek (już bez rąk).

Kolejnym krokiem będzie usztywnienie ramki wózka. W tym celu z dużych szpatułek (jesli mamy, jak nie to ze zwykłych) wycinamy prostokąty - poprzeczki, o długości 8 cm. Jeśli dysponujemy dużymi (szer. ~2.5 cm) wystarczą dwa, przy zwykłych (szer. 18mm) - 3



Pierwsza poprzeczka powinna być przyklejona ok 11 cm od przodu wózka, prostopadle do boku. Kolejne przyklejamy w odległości jednej szpatułki (szpatułka, przerwa szerokości szpatułki, szpatułka,...)


Powinniśmy otrzymać konstrukcję jak na zdjęciu:





Wózek będzie mieć kółka, więc przygotujmy mocowanie tulejki osi. Tulejką może być np słomka labo jakaś rurka o średnicy ok 6mm, długości ok 9 cm.
Na szpatułce wyznaczamy dwa prostokąty po 4 cm. Na ich styku, pośrodku krótszego boku zaznaczamy miejsce wiercenia, a następnie wiertłem o średnicy słomki (u nas 6mm) wiercimy otwór tak dokładnie, jak się da:


Odcinamy zbędne fragmenty

i bardzo ostrożnie rozdzielamy elementy:

Przyklejamy je w odległości ok 15 cm od początku wózka, najlepiej pod jedną z poprzeczek:

Z rurki plastikowej odcinamy odcinek 9 cm i przyklejamy za pomocą kleju na gorąco: