Robot z kartonu, cz. 1

Inspiracją do zbudowania kartonowego robota (a przynajmniej jego części), był filmik, który jakiś czas temu pojawił się na sieci:

Czy dziesięciolatek (plus minus) da radę to zbudować? Cóż, każdy może sprawdzić ze swoim dzieckiem :)

Nasz model będzie nieco zmodyfikowany, ale  w większości projekt opiera się na tym z internetu.

Nim zaczniemy,  lista materiałów i narzędzi:

• tektura 5-cio wartswowa 3-4 arkusze A4 (może być w jednym kawałku, 2 x A3 itd)

• patyczki do szaszłyków (kilka sztuk)
• strzykawki z gumowym tłokiem - 8 szt
• wężyk o średnicy wewn. 4 mm (tak, by naszło na sztrzykawki) - ok 1,5-2m
• bateria AAA (tu będzie poprawka)
• drut stalowy lub miedziany, średnica ok 1,5mm - ok 20 cm
• szpatułki lekarskie - 8 szt.
• nóż do cięcia papieru 
• szpikulec
• klej "kropelka"
• pistolet klejowy
• ew. klej do drewna / papieru (wikol)

Na początek należy wydrukować szablon nr 1,a następnie przenieść go na karton i wyciąć nożem poszczególne elementy.
Tu mała uwaga: jeśli odrysujemy szablon dokładnie tak jak jest wydukowany, to jedne belki ramienia będą wzdłuż fali (kartonu):

 

drugie będą ustawione prostopadle: 

Fala ustawiona prostopadle do dłuższego boku osłabia taki element, jednakże przy ostrożnym obchodzeniu się z wyciętymi kawałkami kartonu nie powinniśmy mieć problemu.


Po wycięciu, prezentują się następująco:

Pierwszym elementem ramienia, które będziemy składać jest dłuższa belka (B).
Nakłuwamy szpikulcem otwory i przez otwór środkowy i skrajny, bardziej oddalony, przekładamy nasze patyczki:

po obu stronach zostawiając 3-4 cm patyczka, resztę możemy odciąć. Następnie za pomocą strzykawek ustalamy odległość pomiędzy belkami:

i za pomocą kleju cyjanoakrylowego (czyli kropelki) przyklejamy patyczki do tekury, najpierw z jednej, a po wyschnięciu i dociśnieciu belki, z drugiej:

Nasz pierwszy element powinieć tak wyglądać: